O autorze

Wychowany na molosach i wciąż w nich zakochany, ostatnio uwiedziony przez buliki i w stałym związku z Avisem (American staffordshire terrier)

poniedziałek, 1 sierpnia 2016

BRIT TRAINING XL



45-90kg snack for dogs of extra large breeds



Przysmaki dla psa są ważnym kierunkiem zainteresowania każdego piesoluba, ale szczególnie istotne są dla tych, którzy chcą wychowywać swego pupila przy pomocy pozytywnych bodźców. Idealna nagrodka powinna mieć kilka cech, których wystąpienie lub brak w danym produkcie niejednokrotnie trudno ocenić nawet, gdy się go ma w ręku, a co dopiero jedynie na podstawie zdjęcia i opisu z internetu. Celowym mi się więc wydaje przybliżenie tych smaczków, które z Aviskiem przetestowaliśmy i doceniliśmy, lub też znielubiliśmy.

BRIT TRAINING XL 45-90kg SNACK FOR DOGS OF EXTRA LARGE BREEDS, jak sama nazwa wskazuje, nominalnie są za duże dla Aviska, który choć ostatnio nieco się „polepszył”, to mimo wszystko nie przekracza na pewno 30kg. Tak się jednak ostatnio zdarzyło, że musiałem dobrać nieco do innego planowanego zakupu, by mieć darmową wysyłkę, i padło na te właśnie nagrodki.





Jak widać ze zdjęcia, smaczki Brit na pewno nie okazały się za duże jak na buźkę Aviska, w której jak to już udowodnił, może się zmieścić nawet sześć słusznych rozmiarów schabowych jednocześnie. Gorzej jednak z wartością energetyczną. Dziesięć takich snacków to już spora garstka, którą należałoby uwzględnić pomniejszając rację karmy podstawowej, czego jednak wolę unikać, gdyż jedzonko główne jest idealnie zbilansowane, wypróbowane, a co do przysmaków, to nie są one przygotowywane z myślą o tym, by być znaczącą porcją jadłospisu. Na szczęście kształt koniczynki pozwala łatwo, nawet w czasie spaceru lub tuż przed nim, podzielić porcyjki na pół. Niestety, po podzieleniu kawałki nieco się kruszą. Nie na tyle, by ich zauważalnie ubywało, ale na tyle, że po godzinnym spacerze trzeba jednak kieszeń wytrzepać. Oczywiście, nie jest to problemem w typowym treningu, zwłaszcza gdy używamy saszetki na przysmaki.

Reasumując, dla Aviska Brit snacki jako smaczki, przekąski wydawane w mniejszych ilościach, okazałyby się bardzo trafionym rozwiązaniem, ale jako nagrodki treningowe nie, gdyż są jednak za duże. Z brzuszkiem Aviska po tych łakociach nie było żadnego problemu, czyli dla większych psów, dla których są przeznaczone, będą na pewno idealne.

Jeśli chodzi o atrakcyjność, okazały się w całkowicie zadowalający sposób smakowite. Inna sprawa, że nasz bulik jest z tych wszystkożernych, i niewiele jest rzeczy, na które by kręcił nosem. Oczywiście, każdy pies jest inny. Psy, tak jak ludzie – mają swoje upodobania, słabości i smaki. Nie znaczy, że to, co podeszło Aviskowi, równie dobrze trafi w gust Waszego pupila. Pamiętajcie o tym, bo to dotyczy wszystkiego – od outfitu poczynając, na jedzeniu kończąc.


Wasz Andrew

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wyraź swoje zdanie w komentarzu.