O autorze

Wychowany na molosach i wciąż w nich zakochany, ostatnio uwiedziony przez buliki i w stałym związku z Avisem (American staffordshire terrier)

poniedziałek, 8 sierpnia 2016

Po pierwsze – nie karać, czyli KLIKER Karen Pryor

Dodaj napis

Kliker - skuteczne szkolenie psa


Karen Pryor

Wydawnictwo: Galaktyka 2014
liczba stron: 118


Kiedy do zamawianej przez internet paczki z zakupami przeznaczonymi dla Aviska, mojego kochanego amstaffa, dorzucałem książkę Karen Pryor, amerykańskiej pisarki specjalizującej się w psychologii behawioralnej i biologii ssaków morskich, Kliker – skuteczne szkolenie psa, miałem już jakie takie teoretyczne pojęcie o pozytywnym szkoleniu zwierząt, w szczególności zaś o metodzie klikerowej. Muszę przyznać więc, że równie jak na książce, zależało mi na płytce DVD z filmem The HOW of BOW WOW (wyprodukowanym przez Sherri Lippman i Virginię Broitman), która była dołączona do tego wydania. Widziałem już jego fragment w internecie i wydał mi się interesującym.

Po otrzymaniu przesyłki stwierdziłem, że chyba w tak małej objętości (cienka książeczka z dużą czcionką) nie znajdzie się wiele nowych rzeczy i potwierdziło się to w trakcie lektury. Wszystkie te informacje, które można wydobyć z Klikera Karen Pryor, można obecnie znaleźć w internecie; w końcu od pierwszego wydania książki w 2005 metoda klikerowa bardzo się upowszechniła i w sieci jest coraz więcej materiałów na ten temat. Z filmem było jeszcze gorzej.

Okazało się, że płytka DVD jest uszkodzona. Złożyłem reklamację, której nie uznano stwierdzając, iż multimedia na niej zawarte odtwarzają się prawidłowo i odesłano mi nośnik z powrotem. Jakież było moje zdziwienie, gdy zobaczyłem, że wbrew odpowiedzi, którą mi przekazano, odesłano mi... inną, dobrą płytę DVD. Jej zawartość okazała się tym, czego oczekiwałem – świetnym materiałem dla chcących poznać metodę.

Docieramy więc do zasadniczego pytania – czy warto poczynić wydatek, by posiadać w domu tę książkę i materiały na DVD w czasie, gdy sieć jest pełna informacji o metodzie klikerowej?

Tak! I absolutnie nie żałuję tej niewielkiej w sumie kwoty, jaką na ów zestaw poświęciłem. Dla początkujących jest to świetne wprowadzenie, a dla tych, którzy wiedzą już co nieco, gruntowne uporządkowanie rożnych strzępków wiedzy. Podstawową bowiem zaletą opracowania napisanego przez Karen Pryor jest wyłożenie w sposób usystematyzowany absolutnych podstaw, które w stosunku do wychowania wszystkich zwierząt są takie, jak w przypadku psów:

Zamiast powstrzymywać psa od robienia złych rzeczy można uczyć go robić rzeczy właściwe.

Moim zdaniem w wielkiej mierze jest to motto, które powinno również przyświecać wychowaniu szczególnego gatunku zwierząt, jakim jest homo sapiens.

Powyższe jest idealną konkretyzacją ogólniejszego przykazania:

Po pierwsze - nie karać.

Jedyną dozwoloną, ale za to absolutnie wystarczającą, „karą” jest brak nagrody.

W książce jest dużo odniesień do delfinów i innych zwierząt, przy wychowaniu których owe metody się narodziły. Niektórych to razi, gdyż są przeciwnikami zamykania żywych istot w oceanariach, ogrodach zoologicznych i innych podobnych instytucjach. Nie zważajcie na głosy takich nawiedzonych ekooszołomów, gdyż świadczą one albo o niewiedzy, albo o czymś znacznie gorszym. Odłów do ogrodów zoologicznych nigdy nie był zagrożeniem dla żadnego gatunku, w końcu ilość ogrodów jest ograniczona, był nim natomiast, i jest, popyt ze strony indywidualnych odbiorców – „hodowców” i „kolekcjonerów”, że o świecie mody nie wspomnę. Z drugiej strony, gdyby nie ogrody zoologiczne i farmy, w których się hoduje poszukiwane zwierzęta, niektóre wciąż obecne na Ziemi gatunki już dawno przestałyby istnieć. Podobno obecnie co dwadzieścia minut wymiera jeden gatunek. Nikt o zdrowym umyśle nie będzie upatrywał przyczyn w działalności zoo. Szkoda tylko, że „ekolodzy” jakoś nie chcą się zająć tym, co naprawdę jest przyczyną tej rzezi. No, ale to tylko taka dygresja, wróćmy do lektury i filmu.

Tematyka wychowania psa bez kar i z pomocą klikera jako narzędzia, które to ułatwia, jest niezgłębiona, gdyż każdy pies jest inny i do każdego trzeba podejść indywidualnie. Ponadto każdy właściciel czy treser ma inne wymagania oraz inne możliwości. Ilość problemów, jakie mogą powstać, jest nieograniczona, ale Kliker i załączona płyta The HOW of BOW WOW dają solidne podstawy, by poznać mechanizmy, na których wszystko się opiera i wiedzieć, czego szukać; które z proponowanych, na przykład w sieci, rozwiązań, są prawidłowe, a które nie. Myślę, że dla każdego początkującego wydanie z płytą będzie wartościowym nabytkiem


Wasz Andrew





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wyraź swoje zdanie w komentarzu.